Prezes spółki z Warszawy aresztowany po przelewach na ponad 320 tys. zł
Aresztowanie prezesa
33-letni mieszkaniec Warszawy pełniący funkcję prezesa spółki z siedzibą w Białobrzegach został zatrzymany i aresztowany na trzy miesiące. Prokurator przedstawił mu zarzut oszustwa oraz wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.
Policjanci ustalili, że podejrzany, wykorzystując swoje uprawnienia, przelał z rachunków firmy blisko 290 000 zł na konto własne oraz ponad 33 000 zł na rachunek żony. Środki te miały zostać przeznaczone na hazard i bieżące utrzymanie. Łączne straty spółki oszacowano na ponad 320 000 zł. Ponadto mężczyzna nie uregulował zlecenia transportowego za fakturę na kwotę przekraczającą 12 000 zł, co wyrządziło szkodę firmie transportowej z Kępna.
Funkcjonariusze wydziałów zajmujących się przestępczością gospodarczą zgromadzili materiał dowodowy, na podstawie którego prokurator wydał nakaz doprowadzenia. Zatrzymanie nastąpiło 20 listopada, gdy mężczyzna został doprowadzony do KPP w Kępnie, a następnie przed sąd.
Do zatrzymania doprowadziły zebrane dowody oraz współpraca służb - mł. asp. Anita Wylęga
Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest prowadzona przez Policję i Prokuraturę, a informacje pochodzą z komunikatu KPP Kępno.
źródło informacji: mł. asp. Anita Wylęga / policja.pl









